klauzula mediacyjna

Zaczynaj z wizją końca

Mediacja

jest polubownym sposobem rozwiązywania sporów. Gdy myślimy o mediacji, to najczęściej w chwili, w której sami już nie potrafimy zauważyć płaszczyzny do porozumienia. Wtedy to rozglądamy się za mediatorem i zastanawiamy się, czy nasz adwersarz będzie chciał wziąć odpowiedzialność za spór i przystąpić do postępowania mediacyjnego.

To bardzo dobrze, że myślimy o mediacji przed skierowaniem sprawy pod rozstrzygnięcie sądu, ale i źle, że dopiero po zaistnieniu rozbieżności interesów. Bo o mediacji można, a nawet należy myśleć dużo wcześniej, szczególnie w przypadku spraw gospodarczych. Najlepiej w momencie, gdy nawiązujemy współpracę z nowymi partnerami.

Po zakończeniu etapu negocjacji istotnych warunków umowy strony, pełne entuzjazmu i zaufania, dochodzą do ostatnich paragrafów negocjowanego kontraktu. Najczęściej właśnie tam umiejscowione są zapisy o sposobie postępowania w przypadku zaistnienia sporu. Ale kto w tym momencie myśli o sporach, skoro dopiero przystępujemy do współpracy, która ma przyczynić się do obopólnego sukcesu. Szybko, prawie bez chwili zastanowienia „przelatujemy wzrokiem” po wyrazach, byle jak najszybciej dotrzeć do miejsca na podpis. Niestety jest to częsty błąd, o którym przekonujemy się dopiero za jakiś czas, gdy nasze relacje nawet nie przypominają już tych z chwili składania podpisu pod umową. Zażarty spór „do ostatniej kropli krwi” zakończony wyrokiem sądowym często kończy marzenia o sukcesie. 

Proces to ostateczność

Na szczęście jest inna droga. Wystarczy zatrzymać się na dłużej przy paragrafie o sposobach rozstrzygania ewentualnego sporu. Już w tej chwili zadbać o przyszłość i dać sobie możliwość i szansę na użycie polubownych rozwiązań. 

Konflikty stanowią naturalne zjawisko wynikające z dynamiki relacji miedzy ludźmi, i jako takie nie mogą być przez nas w pełni kontrolowane. Pełną kontrolę mamy jednak nad sposobem rozwiązania zaistniałych sporów. Możemy to robić w sposób konstruktywny, opierający się na współpracy, lub w sposób destruktywny. Ten drugi opiera się na rywalizacji, a jego efektem jest przegrana jednej lub obu stron jednocześnie.

Do katalogu sposobów konstruktywnych zalicza się polubowne metody rozwiazywania sporów, spośród których na czoło wysuwa się mediacja. To właśnie ona jest tą możliwością i szansą na przyszłość. Warto pomyśleć o mediacji już na etapie nawiązywania współpracy i podpisywania umów. Od samego początku warto umówić się, że ewentualne różnice zdań omawiać będziemy w sposób polubowny, aby dbać o relacje i dawać sobie szanse na dalszą współpracę. 

Przejawem tego myślenia jest zamieszczenie w zawieranej umowie deklaracji o pierwszeństwie wykorzystania polubownych metod przed skierowaniem sprawy do sądu. Służy temu tak zwana klauzula mediacyjna.      

Przykładowa klauzula mediacyjna

  1. Strony zgodnie postanawiają, iż w razie zaistnienia sporu wynikającego z niniejszej umowy lub pozostającego w związku z nią, strony w pierwszej kolejności, przed skierowaniem sprawy na drogę sadową, będą dążyły do rozwiązania tego sporu w drodze mediacji.
  2. Postępowanie mediacyjne prowadzone będzie przez mediatora Macieja Zawieję, wpisanego na listę stałych mediatorów przez Prezesa Sądu Okręgowego w Zielonej Górze.
  3. Jeżeli zaistniały spór nie zostanie rozwiązany poprzez mediację, każda ze stron może poddać spór pod rozstrzygnięcie właściwego sądu.

W każdym aspekcie życia warto coś „zaczynać z wizją końca”. To poprawia skuteczność działań i ułatwia osiągnięcie celu. Za przykład niech posłuży gra w golfa. Zaczynając grę widzimy już piłeczkę w dołku, najlepiej w opcji „hole in one”!   

Maciej