Trudne rozmowy są nieodłącznym elementem naszego życia. Prowadzimy je z przełożonymi, klientami, partnerami biznesowymi czy bliskimi osobami. W takich momentach logika często schodzi na dalszy plan, a stery przejmują emocje. To prosta droga do nieporozumień.

Czy istnieje zatem jakiś „magiczny klucz”, który pozwala utrzymać właściwy kurs i zwiększa szanse na porozumienie?

Na szczęście tak. Tym kluczem jest przygotowanie. Bo negocjacje to nie czysta improwizacja, lecz proces, który można zaplanować.

Określ swój cel i alternatywy (BATNA / WATNA)

Skuteczni negocjatorzy podkreślają, że przygotowanie to najważniejszy element każdej rozmowy. Zanim do niej przystąpisz, odpowiedz sobie:

  • kim jest Twój rozmówca i czego może chcieć,
  • czego Ty naprawdę chcesz,
  • co jesteś w stanie odpuścić,
  • jaka jest Twoja BATNA (Best Alternative to a Negotiated Agreement) – najlepsza alternatywa, jeśli nie dojdzie do porozumienia,
  • jaka jest Twoja WATNA (Worst Alternative to a Negotiated Agreement) – najgorszy scenariusz, jeśli negocjacje się nie powiodą.

Znając te elementy, wiesz, gdzie leży Twoja granica i kiedy lepiej zakończyć rozmowę niż iść na niekorzystny układ.

Oddziel stanowiska od interesów i potrzeb

Rozmowy negocjacyjne zazwyczaj zaczynają się od wymiany stanowisk: „Chcę podwyżki o 1000 zł”, „Chcę obniżki ceny o 10%”. Druga strona odpowiada własnym stanowiskiem: „Nie ma szans na podwyżkę”, „Nie obniżę ceny”.

I impas gotowy.

Warto pamiętać, że stanowisko to tylko wierzchołek góry lodowej. Zawsze kryją się za nim interesy – powody, dla których ktoś tego żąda (np. stabilność finansowa, rentowność firmy).

A jeszcze głębiej leżą potrzeby – uniwersalne, ludzkie motywacje: bezpieczeństwo, uznanie, rozwój, równowaga.

Jeśli już na etapie przygotowań zadasz sobie pytanie: „Jakie interesy i potrzeby stoją za moim stanowiskiem – i jakie mogą kryć się za stanowiskiem drugiej strony?”, otworzysz nowe możliwości i zwiększysz szanse na porozumienie.

Przewiduj możliwe scenariusze i ZOPA

Jedną z technik negocjacyjnych jest „wejście w buty” rozmówcy. Spróbuj wcielić się w drugą stronę jeszcze przed spotkaniem. Dzięki temu łatwiej określisz:

  • jakie są jej interesy,
  • co dla niej jest nie do przyjęcia,
  • jak wygląda jej BATNA.

Na podstawie tych danych wyznaczysz prawdopodobną ZOPA (Zone of Possible Agreement) – strefę, w której obie strony mogą się spotkać.

Gdy znasz ZOPA, wiesz, gdzie szukać kompromisów i jak formułować propozycje.

Oprzyj się na faktach, nie opiniach

W trudnych rozmowach łatwo o eskalację emocji. Dlatego przygotuj:

  • liczby, dane, dokumenty,
  • przykłady, case’y, doświadczenia,
  • neutralny język, który odwołuje się do faktów zamiast ocen.

Różnica między „Pan nigdy nie dotrzymuje terminów” a „W trzech ostatnich projektach terminy były przekroczone średnio o 2 tygodnie” jest ogromna – i otwiera inną przestrzeń do dialogu.

Przećwicz rozmowę (role-play)

Każdy aktor wie, że świetna rola to efekt wielu prób. Tak samo jest w negocjacjach. Wyobraź sobie rozmowę i przećwicz swoją rolę:

  • samodzielnie, np. nagrywając swoje wypowiedzi,
  • z zaufaną osobą, która odegra rolę partnera rozmowy.

W negocjacjach zawodowych to standard. Symulacje pozwalają wyłapać emocjonalne „zapalniki” i przygotować spokojne, rzeczowe odpowiedzi.

Zadbaj o ramy spotkania

Otoczenie, forma i kontekst rozmowy mają ogromne znaczenie. Gdy czujemy się swobodnie i bezpiecznie, łatwiej skupić się na rozmowie i partnerze.

Dlatego zaplanuj:

  • miejsce – biuro, kawiarnia, spacer,
  • czas – lepiej, gdy obie strony nie są zmęczone czy rozproszone,
  • strukturę – ustal agendę: co omawiacie i w jakiej kolejności.

Ramy rozmowy mogą być Twoim sprzymierzeńcem. Czasem wystarczy zmiana miejsca z formalnej sali konferencyjnej na neutralną przestrzeń, by otworzyć drogę do porozumienia.

Skuteczne negocjacje

Przygotowanie do trudnej rozmowy to nie tylko spisanie argumentów. To także świadome zaplanowanie alternatyw (BATNA/WATNA), wyznaczenie wspólnej przestrzeni (ZOPA) oraz zrozumienie interesów i potrzeb, które kryją się za stanowiskami.

To, co często decyduje o sukcesie, dzieje się zanim rozmowa w ogóle się rozpocznie.

A jeśli czujesz, że rozmowa będzie wyjątkowo trudna – możesz skorzystać z pomocy doświadczonego negocjatora lub rzecznika interesów, który stanie się Twoim cichym sojusznikiem.

Masz przed sobą ważną rozmowę? Nie zostawiaj jej przypadkowi. Przygotuj się – a ja mogę Ci w tym pomóc.